Wersja 1 noszenia - na ramię . Drugie zdjęcie w brudnym (!) łazienkowym lustrze ....
Wersja 2 noszenia - na skos . Drugie zdjęcie w brudnym (!) łazienkowym lustrze również ....
Oraz łączkowy środeczek .
Jak wróci Mąż to zrobi ładniejsze . Albo umyję lustro.....
Powstał także obrazek dla Myszy - rower na drodze mlecznej . Gdybym miała filtr gwiadkowy to byłoby widać jak pięknie się iskrzy i migoce.
Torba zachwyciła mnie bardzo!
OdpowiedzUsuńrower fajnisty, ale tam wyżej widzę czadowe sowy!!!
OdpowiedzUsuńSowy to Aldona , Albinka i Albercik :) Były już w jakimś poście :)
OdpowiedzUsuńnie widziałam tego postu! ale się w nich zakochałam! piękne są!
OdpowiedzUsuńhmmm, nooo bardziej mi się "podobywają" niż rower :D
droga mleczna-bajeczna!!
OdpowiedzUsuńbosko tu u ciebie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam anielsko
Hello Fox friend,
OdpowiedzUsuńthis is a bit of a nifty space you've got here!
I enjoy the photo-goodness you have on display!
Happy blogging you! x x x
Hi Lauren !
OdpowiedzUsuńIt's so nice to meet You here , in my place . How are you on the other side of globe ?! Did the flood strikes you ?