Mysza przestała spać w dzień . Poskutkowało to wydłużeniem ( znacznym!) wolnego czasu wieczorem . Do tej pory niemożebnie wyspana w dzień Mysza , wieczorem uderzała w kimono o 22.30........ Teraz śpi o 20.30 snem sprawiedliwego w dodatku !!!!! Cudownie !!! Szyję więc !!!!
Spódnica ze starego poncha :
Spódnica z asortymentu "Jednoiglcowego"
Oraz zdjęcia z seansu majdrowania ryżem , które to zajęcie zajęło nam ładnych kilka minut . Pomysł świetny zaczerpnięty z Pomyskowego Świata - TU
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
świetne spódnice-sama bym ubrała:)
OdpowiedzUsuńfajnie się bawicie .pozdrawiam wiola
Ja tak samo nawet bym się nie zastanawiała i chętnie ubrałabym takie spódnice.
OdpowiedzUsuń