czwartek, 29 lipca 2010

BABSKIE WAKACJE

Wróciłam z części pierwszej wojaży . Byłam z mamą i Myszą w Hajnówce . Wyjazd ważny , bo chyba ostatni raz mieszkałyśmy w mieszkaniu po babci - niedługo pewnie będzie sprzedane . A kiedyś spędzałam tam calusieńkie wakacje i wszystkie Święta ...Żal ......


Poza tym było upalnie , leniwie - po prostu wakacyjnie :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz