- środa - Jajko niespodzianka
- czwartek - Robimy ciasto na pierniki i figurka do malowania
- piątek - Zapalamy adwentowy stroik ze świecami
- sobota - Kino w domu - Królewna Śnieżka
- niedziela -Lizak
- poniedziałek - Skuter dla kucyków
- wtorek - Po południu jedziemy na lody
- środa - Czekoladka
- czwartek - Film w wannie
- piątek - Suknia księżniczki
- sobota -Jedziemy do lasu zbierać gałązki na wieniec
- niedziela - Układamy nowe puzzle
- poniedziałek -Mysza może sobie wybrać co chce zjeść na śniadanie
- wtorek - Robimy ozdoby świąteczne( pachnące owoce i saszetki piernikowe )
- środa - Budujemy szopkę
- czwartek - Świąteczne obrazki do kolorowania
- piątek - Literki do naklejenia na szafę
- sobota - Figurka smoka
- niedziela - Uczymy się śpiewać kolędy
- poniedziałek -Robimy papier prezentowy
- wtorek - Robimy prezenty - broszki dla babć i cioć
- środa -Pieczemy pierniczki
- czwartek- Dekorujemy pierniczki
- piątek - WIGILIA
środa, 1 grudnia 2010
KALENDARZ ADWENTOWY
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczny i pomysłowy kalendarz! I do tego zawartość... [rozmarzyłam się:)]
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie film w wannie - ale... jak to zrobić, tak technicznie?
Instrukcja do procedury "film w wannie" : w bezpiecznej odległości od wanny ustawiamy krzesło . Na krześle ustawiamy laptopa . Włączamy film ( płyta lub źródło "sieciowe" ) . Pilnujemy , ze potomstwo nie rymcnęło z podekscytowania :):):)
OdpowiedzUsuńZabawne te małe przyjemności :) Widziałam tego typu kalendarz na zagranicznej stronie internetowej, nie wiedziałam, że ktoś też to praktykuje u nas :) Ja tam jednak wolę naszą tradycję i Adwentowe wyrzeczenia. Sama zdecydowałam się nie jejśc słodyczy (bo to przy okazji dla zdrowia i w Święta pyszności będą jeszcze bardziej smakowały:) Zdziwiło mnie też pieczenie pierniczków na ostatnią chwilę... Zawsze się mówi, że lepiej upiec je tak na tydzień, dwa tygodnie przed Świętami, żeby mogły troche poleżeć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Natalia
Cudny pomysł, od razu mówię ściągnę zawartość schowków;-) Mój kalendarz jeszcze robi się;-(
OdpowiedzUsuńCo do pieczenia pierniczków to wszystko zależy od tego , kiedy chce się je zjeść :)My pożeramy stopniowo z choinki :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny kalendarz, widzialam juz kilka adwentowych kalendarzy na roznych blogach, ale Twoje jest najlepszy.
OdpowiedzUsuńA ja mam wyrośniętego chłopa w domu w charakterze dziecka z kalendarzy adwentowych nim w nie wrośliśmy;)) już wyskoczyliśmy z obiegu ale podoba mi się Twoja praca i plany :)) Czekoladka- mmm , fajna środa;))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:))
ps. śniegu bym takiego chciała na bloga jaki u Ciebie spadł...gdzie go można zdobyć???
Bez dwóch zdań...boski! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńLejdiku drogi - wpisz w googlach "śnieg na bloga" - pierwszy wynik i już masz śnieżycę :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytal Twojego bloga od deski do deski! I jestem pod wrazeniem!!! Twoje prace sa sliczne!!!
OdpowiedzUsuńJuz zapialm Twojego bloga do ulubionych bede chcetnie podczytywac i cieszyc oko! A Kalendarz BOMBA!!!!
Dziękuję:)) To takie proste???O żesz..aż mi wstyd;):DPozdrowienia
OdpowiedzUsuń